Przyczyną nieharmonijnego rozwoju dziecka w wielu sferach jego życia może być uszkodzenie słuchu. Podwyższone ryzyko uszkodzenia słuchu występuje wtedy, gdy:
- W rodzinie były przypadki utraty słuchu w dzieciństwie;
- Matka dziecka przebyła w ciąży różyczkę, cytomegalię, toksoplazmę, opryszczkę prostą;
- Matka w okresie ciąży lub dziecko przyjmowało leki uszkadzające słuch;
- Masa urodzeniowa ciała dziecka wynosiła poniżej 1500 g;
- Dziecko otrzymało w 5 minucie po urodzeniu poniżej 7 punktów w skali Apgar do samodzielnego oddychania przez 10 minut albo hipotonia (słabe napięcie mięśniowe) trwające 2 godziny po urodzeniu;
- Dziecko urodziło się z wrodzonymi wadami budowy czaszki (rozszczep podniebienia, nietypowy kształt czaszki, ucha zewnętrznego);
- Dziecko przebyło zapalenie opon mózgowo – rdzeniowych.
Do najczęstszych przyczyn wad słuchu zalicza się następstwa infekcji górnych dróg oddechowych i zmiany, które powstają w uchu środkowym po przebytych przeziębieniach. W wieku niemowlęcym, przedszkolnym i szkolnym uszkodzenie słuchu może być następstwem nawracających zapaleń ucha środkowego, trąbek słuchowych, nosa, zatok, a także powikłaniem zapalenie przyusznic. Każde zapalenie uszu powinno być leczone laryngologicznie, często wymaga podawania dziecku antybiotyków. Przy nawracających zapaleniach uszu należy po zakończonym leczeniu przeprowadzić kontrolne badanie słuchu.
Obserwuj swoje dziecko
Rodzice powinni obserwować , jak dziecko funkcjonuje w domu i grupie rówieśniczej. Bardzo ważne jest sprawdzenie reakcji dziecka na dźwięki otoczenia i mowę. Dziecko, które nie słyszy lub niedosłyszy, nie odwraca głowy w kierunku dźwięku, nie szuka jego źródła, nie reaguje na polecenia, wymaga wielokrotnych powtórzeń mówionych coraz głośniej, staje blisko telewizora, ciągle dopytuje lub odpowiada nie na temat.
Mylące może być mimo wszystko dość dobre rozumienie mowy przez dziecko, nawet gdy ma ono słaby słuch. Dziecko uczy się odczytywać mowę z ruchu warg, gestykulacji oraz mimiki twarzy, a także potrafi osadzić wypowiedź w konkretnej sytuacji (kontekście ). Obserwuje otoczenie i uczy się zachowań towarzyszących mowie dźwiękowej. Takie postępowanie dziecka często usypia czujność rodziców i opóźnia postepowanie diagnostyczne.
Nawet gdy dziecko ma nieznaczny niedosłuch, może być rozkojarzone, mieć problemy z koncentracją uwagi, a jego mowa będzie niewyraźna. Może wolniej rozwijać się i uczyć. Starsze dzieci będą skarżyły się na uczucie zatkania ucha i szum uszny. Będą miały problemy z rozumieniem mowy wtedy, gdy w rozmowie uczestniczy większa liczba osób, a także gdy oglądają programy telewizyjne lub rozmawiają przez telefon. Pojawiają się u nich również trudności z nauką czytania i pisania.
Dlaczego tak ważna jest wczesna diagnoza?
Dziecko uczy się mówić przez naśladowanie słyszących w otoczeniu dźwięków oraz kontrolę nad własnym głosem. Nauka mowy jest najintensywniejsza w ciągu pierwszych 18 miesięcy życia, a pierwsze 2- 3 lata życia są okresem krytycznym dla jej rozwoju. Po tym czasie wszystkie struktury języka są już wypracowane. Dlatego tak ważne jest, aby zbadać słuch dziecka, gdy rozwój jego mowy oraz funkcjonowanie budzą niepokój.
Na co zwrócić uwagę w wychowaniu słuchowym?
Wczesne usprawnianie narządu słuchu dziecka, również zdrowego, pomaga w szybkim opanowaniu rozumienia mowy, stanowi fundament dla późniejszego rozwoju mowy czynnej oraz umożliwia lepszy rozwój umysłowy dziecka. Wychowanie powinno opierać się na tzw. wychowaniu słuchowym, które ma na celu zainteresowanie światem dźwięków przez dostarczenie dziecku różnego rodzaju bodźców dźwiękowych. Dla noworodka ważne są wyraźna mimika twarzy, intonacja głosu i gest, które ułatwiają rozumienie mowy. Trzeba pamiętać, że wypowiedź słowna powinna wyprzedzać gest. Taki sposób postepowania stwarza dziecku okazje do zwrócenia uwagi na twarz i usta osoby mówiącej. Z drugiej strony w przypadku nierozumienia wypowiedzi słownej gest i mimika ułatwiają odbiór komunikatu. Dla uzyskania dobrych rezultatów niezbędne jest zainteresowanie dziecka komunikacja słowna oraz jego własna potrzeba uczenia się mowy.
Danuta Rusin