Grupa Pszczółki

Tydzień I „Jaka pogoda jest w marcu?”
 

  • Określanie pogody i nazywanie zjawisk atmosferycznych charakterystycznych dla przedwiośnia.
  • Rozwijanie koncentracji uwagi podczas działania.
  • Założenie hodowli roślin w kąciku przyrody
  • Rozpoznawanie znaków synoptycznych.

Tydzień II  „Po czym można poznać, że nadchodzi wiosna?”

  • Zapoznanie z charakterystycznymi cechami wczesnej wiosny.
  • Zapoznanie z pierwszymi ptakami przylatującymi na wiosnę do Polski.
  • Wdrażanie do samodzielnego działania, badania rzeczywistości, wnioskowania.
  • Zapoznanie z pierwszymi wiosennymi kwiatami.

Tydzień III „Z czego to jest zrobione?”

  • Zapoznanie z etapami produkcji chleba i różnymi rodzajami pieczywa.
  • Zdobywanie informacji na temat pochodzenia i zastosowania mleka.
  • Poznawanie właściwości fizycznych wełny, pobudzanie zmysłów.
  • Utrwalenie wiadomości na temat wybranych zawodów i pochodzenia wybranych produktów.

Tydzień IV „Czego potrzebują zwierzęta?”

  • Uwrażliwianie dzieci na potrzeby zwierząt.
  • Wzbogacenie wiedzy na temat zwierząt żyjących na wsi.
  • Zapoznanie z nazwami i wyglądem wybranych roślin oraz zwierząt, których środowiskiem życia jest pole.
  • Rozpoznawanie zwierząt charakterystycznych dla środowiska leśnego.

Wiersz do nauki:

 „Wiosna i jeż” D. Gellnerowa

Wyszły sobie jeże
na powietrze świeże.
Jeden mówi „Wiosna!"
A drugi „Nie wierzę."

Jeż na jeża fuknął,
jeżowym zwyczajem.
„Wiesz ty chociaż, po czym
wiosnę się poznaje?"

"Wiem. Po blasku słońca,
po zapachu ziemi,
no i po tym, że na spacer
znów sobie idziemy".

Piosenka do nauki:

 „Marzec i wielki garnek” (sł. i muz. K. Gowik)

  1. Marzec zmieszał w wielkim garnku śnieg i deszcz.
    Dodał trochę słońca, tęczę dodał też.
    Martwi marzec się dość mocno.
    Nie wie sam czego chce.
    Trochę zimy, trochę wiosny.
    Nie chce wybrać źle.

    Ref.: Śnieżek sypie, deszczyk pada i tak wciąż na zmianę.
            Co założyć dziś wypada? Muszę spytać mamę.

  2. Wielki garnek zabulgotał raz i dwa.
    I na niebo wyszła mieszanina ta.
    Martwi marzec się dość mocno.
    Nie wie sam, czego chce.
    Trochę zimy, trochę wiosny.
    Nie chce wybrać źle.